O miłości, karmie, gniewie Bożym i cierpieniu

Z Himalaya-Wiki

1. Ludzie współczesnego pokolenia, kiedy słyszą hasła takie jak „gniew Boży” czy „kara Boża” bywają zdziwieni, że ktoś takich starożytnych pojęć i zwrotów używa we współczesnym świecie. Wiele wyraża zwątpienie czy Bóg się może gniewać albo neguje możliwość kary płynącej od istoty, która jest Miłością. Prawda jest taka, że Bóg to wielkie Światło, Miłość i Moc, a jak wiadomo Miłość opiera się na wzajemności, na reperkusji. To właśnie Energia Miłości jest jednocześnie prawem odpłaty, prawem zwrotu czy też prawem karmana. Otrzymujemy to, co dajemy, spotykają nas skutki naszych myśli, słów i czynów. Bóg jako Miłość i Światło z całą Mocą odsyła nam wszystko to, co my sobie wytworzyliśmy swoją mową, myślą i postępowaniem. Nie tylko w wymiarze indywidualnym, ale i w wymiarze społecznym, jako naród czy cywilizacja. Bóg, Boski Duch po prostu się ludziom odwzajemnia, można powiedzieć, że reaguje na nasze ludzkie emocje i myśli, na słowa oraz na postępowanie. Jeśli cały naród źle myśli i źle postępuje, zaczyna w specyficzny sposób chorować i cierpieć, doznaje epidemii lub katastrof i kataklizmów. Cały tak zwany dramat karmiczny toczy się z powodu działania Boskiej Miłości, która może być opisana bardziej filozoficznie jako Prawo Wzajemności, gdzie to, co wysyłasz ku Duchowi, ku Bóstwu wraca do ciebie, tak w wymiarze indywidualnym jak i społecznym. To dlatego pomimo złego losu warto siać dobre ziarno Miłości poprzez miłujące myśli, kochające słowa i dobre uczynki.


Kwiatuszek.png


2. O energii miłości Bożej powiada się, że jest jak blask subtelnej, rozróżowionej czerwieni, bardzo jasnej i płomiennej. Starożytni opisują Boską Miłość jako płonący Ogień, jako żywy i inteligentny wieczny płomień Wszechświata. Różowy ogień, różowo- czerwone światło, to duchowa energia Miłości Bożej, a także nośnik zapisujący myśli, słowa i czyny żywych istot takich jak ludzie, narody, społeczność i cała ludzkość. Jest to duchowy Ogień, a także płomień Ākāśa (Akaszy), gdzie są zapisane ludzkie produkty, czyli codzienne myśli, emocje, słowa oraz czyny, z tego jak i z poprzednich wcieleń, cała historia działalności każdej duszy poprzez rozliczne wcielenia. To, co zwie się gniewem Bożym czy karą Bożą, nie jest niczym szczególnym jak tylko kumulacją, zbiegiem różnych przykrych wytworów karmicznych, które spadają na ludzi. Nie jest winą Boga, że ludzie robią to, co robią i myślą to, co myślą, tak o sobie wzajemnie jak i o świecie duchowym Boga. Po prostu Miłość jest odwzajemnieniem uczuć, żywym zwrotem, gdzie ludzkie istoty za zniewalanie innych otrzymują niewolę, za nienawiść dostają koszmarne życie, a wszystkiego w zasadzie tyle ile wytworzyli, czyli miarą równą i treściwą. Miara równa oznacza, że jest tego tyle ile się wytworzyło w dawniejszych okresach życia duszy, a miara treściwa oznacza, że w jednym czasie spaść może wszystko to, co po trochu robiliśmy przez lata, a nawet przez całe wieki. Skutkiem zatruwania siebie wzajemnie dostajemy zatrutą, skażoną okolicę ze wszystkimi tego skutkami, tak uciążliwą, żeby zacząć walkę o oczyszczenie i uwolnienie ze skażenia. Miara równa i treściwa oznacza, że z cała Miłością od Boga dostajemy wszelkie wypadki, huragany i kataklizmy jakie wytworzyliśmy, stąd wszelkie medialne, polityczne burze czy nawet oglądanie horrorów jest niezdrowe dla naszej własnej przyszłości, gdy tylko spojrzymy na to jako na posiew.


Kwiatuszek.png


3. Siejemy cierpienie zarówno wtedy, gdy mając postawę cierpiętniczą zadręczamy czymś samych siebie, jak i wtedy, gdy dręczymy kogoś innego powodując cudze cierpienie. Czy opłaca się to kierować ku Puruszy, ku Ātmapuruszy, czyli ku Boskiej Duszy, kiedy to na nas z powrotem spadnie po przejściu swojej drogi realizacji, czyli poprzez gromadzenie się złoża karmicznego, potem jego zapisu i dojrzewania, aby w końcu w sprzyjających okolicznościach się wyładować jako zwrot karmiczny, czyli tzw „gniew Boży”. Jeśli wyrzucamy z domu psa czy kota na mróz, a te istoty nas kochały, to powodujemy, że też będziemy wyrzuceni na nędzę przez tych, których pokochamy. Stanie się to wtedy, kiedy kogoś już pokochamy tak jak nas kochał nasz pies czy kot, którego wyrzuciliśmy głodnego na mróz ze wspólnego domu. Ile ludzie sobie złej karmy gromadzą przez to swoje nieludzkie takie demoniczne postępowanie wobec bliskich, nawet wobec zwierząt, nawet takich jak chomik czy szczurek. Nie należy krzywdzić tych, którzy są od nas zależni, tych którzy nam ufają, tych którzy nam wiernie służą, którzy nas kochają, ani naszych dobroczyńców, bo to prawem Bożej Miłości będzie grzech przeciwko Miłości i zaowocuje nam nieprzyjemną, złą karmą. Ludzie chcą szczęścia i miłości, ale czy sami są przyczyną szczęścia i miłości dla innych? Dobro jest dla tych, którzy dobrze czynią.


Kwiatuszek.png


4. Boska Opieka jest jak magiczny szaman, który wyrównuje rachunki zasług i krzywd pomiędzy wszystkimi istotami. Ktoś może być dobrym moralnie człowiekiem, ale paląc papierosy przy całej swej dobroci powoduje karman wyniszczenia swego ciała, który może go uderzyć w tym lub przyszłym życiu. Jeśli z gruntu dobry człowiek nie rozumie Boga i neguje Boga, nie chce poznać wiedzę Boga, wyśmiewa świat duchowy, robi sobie zła karmę z istotami niewidzialnymi o których istnieniu nie ma pojęcia. Kiedy przychodzi godzina wzajemności bywa zadziwiony skąd ten zły los, przecież był tak dobry dla wszystkich, ale tylko ludzi czy nawet ludzi i zwierząt. Tymczasem istnieją też dusze żyjące bez tych gęstych materialnych ciał, a także istoty wyższe, anioły i bogi. Istnieją też dusze osób w których przez łaski, charyzmaty i wtajemniczenia Boskości jest więcej, a ludzi takich zwiemy mędrcami (ryszi) czy mistrzami (swāmî, guruh), co powoduje, że reperkusje karmiczne, boska wzajemność będzie silniejsza czy zgoła odmienna lub będzie działać w szczególnych sprawach. Ateiści negują Boga, a społeczeństwo ateuszy gromadzi gniew Boży, który jest karmą negacji Boskości, karmą odrzucenia przez istoty wyższe, a w sumie w istotny sposób przez Boską Miłość. Ponieważ Bóg istotnie jest Miłością, Żarliwą Miłością, to ateiści sieją odrzucenie Miłości, odcięcie się od Miłości, co daje im na przyszłość brak spełnienia w miłosnych związkach, brak relacji Miłości i Wzajemności. Ten zły karman widać w pokoleniach społeczeństw wychowywanych w duchu ateizmu wojującego, bezbożności czy fałszywej religii, gdzie nie tylko religijność upada ale i brak trwałych więzi Miłości widać w związkach, w samotności, w przestępczości i egoiźmie.


Kwiatuszek.png


5. Nie trzeba Boga postrzegać bardzo osobowo, personalnie z tym całym ujęciem jakie widać w zwrotach typu „kara Boża” czy „gniew Boży”, bo faktycznie Boskość, Duch Boży jest bardziej jakby ukryty w wyższych wymiarach istnienia, które nawet fizyka nowocześnie obrazuje jako podprzestrzenie mogące być przechowalnią informacji, która jednocześnie dostępna jest w całym Wszechświecie, bo wymiar chociaż zwinięty, to wszędzie w kosmosie jest obecny. A z drugiej strony już w sześciowymiarowym ujęciu wszechświata można wyróżnić ten trójwymiarowy świat jak i jego odbicie w postaci cieni, przy czym światy te to zbiory rozłączne, które przenikają się tylko w pewnych specyficznych warunkach. Ludziom nie mniej trudno jest zrozumieć czterowymiarowy opis świata jak zrozumieć, że Boska Miłość odwzajemnia stworzeniom takim jak ludzie ich czyny, mowę i myślo-emocje. Jeszcze trudniej ludziom jest pojąć, że Bóg patrzy na świat ludzkości oczyma swych wybranych świadków. Istnieje Duchowa Hierarchia 144 tysięcy mistrzów, świętych i proroków Bożych, o których wspomina się w ezoteryce od tysięcy lat. Ci Boscy ludzie są z jednej strony niby zwykłymi ludźmi, a drugiej strony są to dusze w których Boga jest jakby więcej, dusze w których Bóg jest niejako bardziej aktywny i wrażliwy. Duchową Hierarchię Mistrzów Mądrości nazwano „oczami i ustami Boga”


Kwiatuszek.png


6. Można powiedzieć, że Bóg i jego Anioły tak oceniają świat ludzi jak ludzie traktują Boskich Posłańców z duchowej Hierarchii Mistrzów. Na relacjach pomiędzy szczególnie Boskimi Ludźmi,a zwykłymi ludźmi opiera się wzajemność relacji człowiek do Boga czy też wręcz narodu do Boga, bo Posłańcy są posyłani do Narodów Ziemi. Jeśli ludzie źle traktują boskiego proroka czy prorokinię, duchowego mistrza czy mistrzynię to mają z tego zwyczajną zła karmę tak jak w relacjach z innymi ludźmi, ale też dodatkowo trochę złej karmy powodu złego ustosunkowania do Boga i Anioła, który skryty jest w ludzkiej postaci, jako bardziej zaawansowana dusza. Można powiedzieć, że ludzie odcinają się od źródełka Boskiej Miłości, Mądrości i Światła, a zatem wyłączając sobie Światło popadną w Ciemność. Wszyscy, którzy zwalczają mistrzów, świętych czy proroków Boga powodują nadejście okresu ciemności i mroku, głupoty i nienawiści, gdyż sieją właśnie taki element dla przyszłości. Warto wgłębiać się w reperkusje, odcinania siebie czy innych od strumienia Boskiej Miłości, Prawdy czy Światła w kontekście upadku kultury i cywilizacji.


Kwiatuszek.png


7. Zwykłym ludziom czy ateistom może być trudno zrozumieć, że na danym terenie Żywym Świętym nie jest ich ksiądz, pastor czy imam, a akurat buddyjski Lama, czy hinduistyczny Guruh przynoszący jakiś świeży powiew niezbędnej wiedzy, prawdy i duchowej praktyki. Jednak ludzie uważający się za uduchowionych, wysoko rozwiniętych, jasnowidzących czy jakoś wtajemniczonych, powinni baczyć na ideał guruh i wręcz poddańczo czcić osoby przynależne do duchowej hierarchii mistrzów, inaczej zrobią sobie złą karmę dołowania i upadku w mrok, jeśli nie będą respektować należycie tych, którzy „oczami i ustami Najwyższego”. Lepiej ludziom milczeć niż głupim gadaniem odwodzić kogoś od czci i wiary w osobę wystarczająco uświęconą, aby mogła być zaliczona do grona 144 tysięcy Zbawicieli Ludzkości. Warto tez pamiętać, że osoby takie, bardziej Bogiem Emanujące zwykle nie są związane z władzami religijno -politycznymi tego świata ani też zbytnio z biznesem tego świata włącznie z biznesem religijnym, który często jest przez Świętych Bożych oceniany krytycznie, podobnie jak zła władza czy kiepski system polityczny. Mistrzowie są od zawsze Mistrzami Prawdy i Surowej Nagany za grzechy i błędy.


(Udana)

Mistrz Himalaya Swami

Linki zewnętrzne

PMH - Przekazy Mistrza Himalaja znajdują się na portalu Lajów