Atlantyda - Wizje Edgara Cayce: Różnice pomiędzy wersjami

Z Himalaya-Wiki
m (Utworzył nową stronę „ == ATLANTYDA W WIZJACH CAYCE'A == Edgar Cayce urodzony w Ameryce (1877-1945) znany był już za swojego życia. Dzięki informacjom otrzymywanym w czasie owych tr...”)
 
m (uzup)
Linia 1: Linia 1:
== ATLANTYDA W WIZJACH CAYCE'A ==
== ATLANTYDA W WIZJACH CAYCE'A ==


[[Edgar Cayce]] urodzony w Ameryce (1877-1945) znany był już za swojego życia. Dzięki informacjom otrzymywanym w czasie owych transów wyleczył z różnych chorób tysiące ludzi. Wchodząc w świat poprzednich wcieleń swoich pacjentów, mimo woli, zaczął trafiać na opisy pradawnego lądu leżącego na oceanie pomiędzy Europą a Ameryką. Po pierwszym takim przypadku, gdy jego asystentka odczytała zapis jego transowej relacji powiedział: - Zastanawiam się teraz, skąd to się wzięło i czy coś takiego w ogóle mogło istnieć? Cayce nigdy nie czytał dwóch dialogów Platona poświęconych '''Atlantydzie'''. Później miał coraz mniej wątpliwości. Z jego odczytów wynika, że istniała dziesiątki tysięcy lat temu cywilizacja o dużej kulturze technicznej, która ostatecznie zdegenerowała się i podzieliła los biblijnej Sodomy i Gomory.
[[Edgar Cayce]] urodzony w Ameryce (1877-1945) znany był już za swojego życia. Dzięki informacjom otrzymywanym w czasie owych transów wyleczył z różnych chorób tysiące ludzi. Wchodząc w świat poprzednich wcieleń swoich pacjentów, mimo woli, zaczął trafiać na opisy pradawnego lądu leżącego na oceanie pomiędzy Europą a Ameryką. Po pierwszym takim przypadku, gdy jego asystentka odczytała zapis jego transowej relacji powiedział: - Zastanawiam się teraz, skąd to się wzięło i czy coś takiego w ogóle mogło istnieć? Cayce nigdy nie czytał dwóch dialogów Platona poświęconych '''[[Atlantyda|Atlantydzie]]'''. Później miał coraz mniej wątpliwości. Z jego odczytów wynika, że istniała dziesiątki tysięcy lat temu cywilizacja o dużej kulturze technicznej, która ostatecznie zdegenerowała się i podzieliła los biblijnej Sodomy i Gomory.


Za czasów jej świetności 50.000 lat temu to właśnie tam miało się odbyć znane z mitologii spotkanie przedstawicieli ówczesnych narodów dotyczące wspólnej walki z ogromnymi bestiami, które włóczyły się wówczas po ziemi całymi stadami. Jak wiemy z legend ówcześni ludzie odnieśli w tej walce zwycięstwo. Użyto wtedy nowoczesnych broni a Atlantyda była najlepiej technicznie rozwinięta spośród innych ludów ówczesnego świata. Z dość nieprecyzyjnie formułowanych opisów amerykańskiego jasnowidza wynika, że Atlantydzi konstruowali gigantyczne kryształy dla potrzeb siłowni i bezprzewodowego przesyłania prądu na odległość.
Za czasów jej świetności 50.000 lat temu to właśnie tam miało się odbyć znane z mitologii spotkanie przedstawicieli ówczesnych narodów dotyczące wspólnej walki z ogromnymi bestiami, które włóczyły się wówczas po ziemi całymi stadami. Jak wiemy z legend ówcześni ludzie odnieśli w tej walce zwycięstwo. Użyto wtedy nowoczesnych broni a Atlantyda była najlepiej technicznie rozwinięta spośród innych ludów ówczesnego świata. Z dość nieprecyzyjnie formułowanych opisów amerykańskiego jasnowidza wynika, że Atlantydzi konstruowali gigantyczne kryształy dla potrzeb siłowni i bezprzewodowego przesyłania prądu na odległość.
Linia 27: Linia 26:




  PRZYSZŁOŚĆ ŚWIATA W WIZJACH EDGARA CAYCE'A!
 
== PRZYSZŁOŚĆ ŚWIATA W WIZJACH EDGARA CAYCE'A! ==


Zapowiadane przez niego wydarzenia sprawdzają się. Byłoby dobrze, aby od 1988 roku przestały się sprawdzać. Są zbyt katastroficzne. Rok 2000 i pierwsze lata po nim to według interpretatorów Cayce'a nasilenie klęsk geologicznych i wielkich powodzi. Okres ten zakończy się zalaniem wschodniego i zachodniego wybrzeża Ameryki, czyli dużymi powodziami. Pod wodą mają znaleźć się takie miasta, jak Los Angeles, San Francisco i Nowy Jork. Wody Wielkich Jezior amerykańskich połączą się z Zatoką Meksykańską. Jedynymi bezpiecznymi obszarami kontynentu Ameryki Północnej zostaną obszary stanów Ohio, Indiana, Illinois oraz południowo-wschodniej Kanady. Ucierpią również inne kontynenty. Pod powierzchnią wody całkowicie zniknie Japonia. Zalane zostaną równiny europejskie. Katastrofy te pogłębić ma tak zwane zachwianie równowagi osi ziemskiej, jako konsekwencja stopienia czap lodowych na biegunach i przemieszczania się wielkich mas wodnych. Przepowiednie jednak dawane były z pewnymi niedomówieniami i wiele z ich interpretacji wskazuje, że kataklizmy będą występowac, ale zalanie Japonii może być po prostu dużą powodzią trwającą przez jakiś czas.
Zapowiadane przez niego wydarzenia sprawdzają się. Byłoby dobrze, aby od 1988 roku przestały się sprawdzać. Są zbyt katastroficzne. Rok 2000 i pierwsze lata po nim to według interpretatorów Cayce'a nasilenie klęsk geologicznych i wielkich powodzi. Okres ten zakończy się zalaniem wschodniego i zachodniego wybrzeża Ameryki, czyli dużymi powodziami. Pod wodą mają znaleźć się takie miasta, jak Los Angeles, San Francisco i Nowy Jork. Wody Wielkich Jezior amerykańskich połączą się z Zatoką Meksykańską. Jedynymi bezpiecznymi obszarami kontynentu Ameryki Północnej zostaną obszary stanów Ohio, Indiana, Illinois oraz południowo-wschodniej Kanady. Ucierpią również inne kontynenty. Pod powierzchnią wody całkowicie zniknie Japonia. Zalane zostaną równiny europejskie. Katastrofy te pogłębić ma tak zwane zachwianie równowagi osi ziemskiej, jako konsekwencja stopienia czap lodowych na biegunach i przemieszczania się wielkich mas wodnych. Przepowiednie jednak dawane były z pewnymi niedomówieniami i wiele z ich interpretacji wskazuje, że kataklizmy będą występowac, ale zalanie Japonii może być po prostu dużą powodzią trwającą przez jakiś czas.

Wersja z 12:29, 15 mar 2009

ATLANTYDA W WIZJACH CAYCE'A

Edgar Cayce urodzony w Ameryce (1877-1945) znany był już za swojego życia. Dzięki informacjom otrzymywanym w czasie owych transów wyleczył z różnych chorób tysiące ludzi. Wchodząc w świat poprzednich wcieleń swoich pacjentów, mimo woli, zaczął trafiać na opisy pradawnego lądu leżącego na oceanie pomiędzy Europą a Ameryką. Po pierwszym takim przypadku, gdy jego asystentka odczytała zapis jego transowej relacji powiedział: - Zastanawiam się teraz, skąd to się wzięło i czy coś takiego w ogóle mogło istnieć? Cayce nigdy nie czytał dwóch dialogów Platona poświęconych Atlantydzie. Później miał coraz mniej wątpliwości. Z jego odczytów wynika, że istniała dziesiątki tysięcy lat temu cywilizacja o dużej kulturze technicznej, która ostatecznie zdegenerowała się i podzieliła los biblijnej Sodomy i Gomory.

Za czasów jej świetności 50.000 lat temu to właśnie tam miało się odbyć znane z mitologii spotkanie przedstawicieli ówczesnych narodów dotyczące wspólnej walki z ogromnymi bestiami, które włóczyły się wówczas po ziemi całymi stadami. Jak wiemy z legend ówcześni ludzie odnieśli w tej walce zwycięstwo. Użyto wtedy nowoczesnych broni a Atlantyda była najlepiej technicznie rozwinięta spośród innych ludów ówczesnego świata. Z dość nieprecyzyjnie formułowanych opisów amerykańskiego jasnowidza wynika, że Atlantydzi konstruowali gigantyczne kryształy dla potrzeb siłowni i bezprzewodowego przesyłania prądu na odległość.

To wcale nie musi być fantazja. Nicola Tesla genialny czeski wynalazca robił takie doświadczenia w XX wieku. Mieszkańcy Atlantydy mieli wykorzystywać energię Słońca. Wymieniany przez Cayce`go ogniotrwały kamień - rubin przepuszczając odpowiednio przefiltrowane promienie słoneczne generował emisję potężnej energii. Skoncentrowana przez pryzmaty lub szkło miała uruchamiać wszelkie urządzenia mechaniczne w tym środki podróży. "Śpiący prorok", jak często o nimi mówiono wskazywał na jej położenie geograficzne od miejsca na zachodzie, gdzie obecnie znajduje się Morze Sargassowe, po Azory na wschodzie. Wielu mieszkańców Atlantydy wyczuwało zbliżającą się zagładę i falami emigrowało w różnych kierunkach. Stąd tłumaczy się podobieństwo kultur Egiptu, Peru, Meksyku, Ameryki Środkowej. Według niego Atlantydzi pomagali w Egipcie budować piramidy z zapisem przeszłych i przyszłych wydarzeń na Ziemi. Przynieśli oni do Egiptu nową wiedzę, której ślady odnajdujemy po dziś.

Zagadkowe piramidy leżą zresztą na wszystkich wymienionych terenach. Skąd takie zmiłowanie ludów nie mających wedle oficjalnej nauki żadnych ze sobą kontaktów do tego właśnie a nie innego kształtu? Cayce widział trzy okresy zniszczenia Atlantydy. Pierwsze dwa około 15.000 lat p.e.ch., kiedy to główny ląd został rozbity na wyspy i trzeci około 10.000 lat p.e.ch., gdy trzy wielkie wyspy i kilka mniejszych zniknęło w ciągu jednej nocy. Niszczenie tej cywilizacji opisane zostało między innymi takimi słowami: "Przy ciągłym lekceważeniu tych, którzy przestrzegali wszystkich praw obowiązujących Synów Bożych, człowiek wytworzył niszczycielskie siły, które w połączeniu z naturalnymi właściwościami gazów i sił elektrycznych spowodowały pierwszą erupcję, wyzwalającą się z głębi ziemi".

Z przekazu z 1930 roku dowiadujemy się co o jednym z diagnozowanych ludzi mówił w transie Cayce: "W Atlantydzie, w okresie przed pierwszymi niszczycielskimi siłami, istota ta budowała to, co służyło do działania tych destrukcyjnych maszyn zarówno w powietrzu jak i nad wodą". Takich relacji było bardzo wiele. Po pierwszym kataklizmie Atlantyda rozpadła się na kilka wysp. Z czego trzy największe to: Poseidia, Aryan i Og. Fragmenty tej pierwszej miały się według niego wyłonić pod koniec lat sześćdziesiątych naszego wieku. W rejonie Bimini odkryto pod wodą białą marmurową kolumnę. Może to pozostałość po pięknej świątyni znanej z opisów Platona a może jak sugerują sceptycy pozostałość po zatopionym ładunku jakiegoś statku?

Edgar Cayce mówił, że rasa ludzka zwana Atlantydami zastąpiła wcześniejszą rasę żyjącą na legendarnym kontynencie położonym na Pacyfiku a zwanym Lemurią. Katastrofa tamtego lądu była wynikiem przesunięcia biegunów ziemi. Datowanie zaginięcia Atlantydy idzie w parze z czasem biblijnego Potopu i wiele wskazuje na to, że miał on miejsce. Stan naszej współczesnej cywilizacji przypomina na swój sposób schyłkowy okres Atlantydy jaką znamy z opisów Cayce`a i Platona. Czyżby historia zataczała kolejne koło i czekał nas podobny los? A może zdążymy zbudować między sobą, bogami i Bogiem nową Arkę Przymierza zamiast budować nowe Arki Noego?


EGIPCJANIE I ATLANTYDZI

W późniejszym okresie swojej kariery zaczął on przekazywać informacje na temat przeszłych cywilizacji takich jak Egipcjanie i Atlantydzi oraz przepowiedział wydarzenia z przyszłości naszej planety, które znamy pod nazwą Zmiany na Ziemi (ang. Earth changes). Edgar Cayce założył Stowarzyszenie Badań i Oświecenia aby zachować swoje prawa. Ta organizacja istnieje do dzisiaj i jest nadal bardzo aktywna. O Edgarze Cayce napisano ponad 300 książek. Obecnie Cayce wciąż zadziwia wielu ludzi, ponieważ duża ilość jego przepowiedni się sprawdziła, a wielu naukowców, głównie archeologów i egiptologów nauczyło się brać informacje przez niego podawane na serio i wykorzystywać je do naukowych badań.

Cayce sugerował, że lata pomiędzy 1958 a 1998 będą okresem wielkich przemian, jednak te przemiany nie doprowadzą do końca świata ale do początków Nowego Wieku. Jednym z najsilniejszych argumentów jakich używał, było to, że przyszłość nie jest zdeterminowana i że wiele zależy od ludzkich intencji co do kształtu przyszłości. Zostawił więc pole do interpretowania jego przepowiedni. Śpiący prorok zajrzał również w przeszłość ludzkiej historii i dostarczył dokładnych informacji na temat starożytnych cywilizacji takich jak Egipcjanie.

Setki jego odczytów dotyczyło zaginionej Atlantydy, która zanurzyła się Oceanie Atlantyckim 10.500 lat przed e.ch., podczas globalnego kataklizmu, powodzi spowodowanej przez odwrócenie biegunów magnetycznych Ziemi. Opisał on Atlantydów jako najbardziej rozwiniętych w historii ludzkości. Cayce wspomina również o Komnacie Zapisów, bibliotece atlantydzkiej wiedzy, która została zachowana, po ocaleniu tych, którzy przeżyli zatopienie, w dwóch miejscach na Ziemi. Jednym z nich powinno być miejsce pomiędzy Sfinksem a Nilem na płaskowyżu w Gizie, drugim jest Półwysep Jukatan w Meksyku. Według Cayce'a, Wielka Piramida (Cheopsa) w Gizie została wybudowana 10.500 p.e.ch. przez Toth'a z Atlantydy, znanego prze Greków jako Hermes Trismegistus oraz przez wyższego kapłana Ra-Ta (oboje przetrwali potop). Wybudowali Wielką Piramidę aby zachować kulturę Atlantydów. Edgar Cayce wyjaśnił, że sam jest reinkarnacją Ra-Ta, wysoko postawionego kapłana, który uczestniczył w budowie Wielkiej Piramidy.

Według Cayce'a, większość naszej współczesnej nauki i technologii jest po prostu ponownym odkryciem technologii, które kiedyś należały do kultury Atlantydów. Jak zostanie powoli pokazane, rzeczywiście starożytna wiedza rzuca nowe światło na naukę oraz pomaga ukształtować nową eteryczną naukę. Części wiedzy Atlantydów zostały sekretnie zachowane w tajemnych społecznościach takich jak wolnomularze. Większość oryginalnej wiedzy jednakże została stracona. Podstawy zostały zachowany w starożytnej sztuce nazywanej świętą geometrią, która obecnie została zrekonstruowana.


PRZYSZŁOŚĆ ŚWIATA W WIZJACH EDGARA CAYCE'A!

Zapowiadane przez niego wydarzenia sprawdzają się. Byłoby dobrze, aby od 1988 roku przestały się sprawdzać. Są zbyt katastroficzne. Rok 2000 i pierwsze lata po nim to według interpretatorów Cayce'a nasilenie klęsk geologicznych i wielkich powodzi. Okres ten zakończy się zalaniem wschodniego i zachodniego wybrzeża Ameryki, czyli dużymi powodziami. Pod wodą mają znaleźć się takie miasta, jak Los Angeles, San Francisco i Nowy Jork. Wody Wielkich Jezior amerykańskich połączą się z Zatoką Meksykańską. Jedynymi bezpiecznymi obszarami kontynentu Ameryki Północnej zostaną obszary stanów Ohio, Indiana, Illinois oraz południowo-wschodniej Kanady. Ucierpią również inne kontynenty. Pod powierzchnią wody całkowicie zniknie Japonia. Zalane zostaną równiny europejskie. Katastrofy te pogłębić ma tak zwane zachwianie równowagi osi ziemskiej, jako konsekwencja stopienia czap lodowych na biegunach i przemieszczania się wielkich mas wodnych. Przepowiednie jednak dawane były z pewnymi niedomówieniami i wiele z ich interpretacji wskazuje, że kataklizmy będą występowac, ale zalanie Japonii może być po prostu dużą powodzią trwającą przez jakiś czas.

Ukończył tylko sześć klas szkoły podstawowej. Nauka nie szła mu najlepiej. Pomagał sobie zapamiętywaniem treści podręczników szkolnych trzymaniem ich w czasie snu pod poduszką. Później w zaimprowizowanym transie zobaczył sposób na wyleczenie się z paraliżu strun głosowych. Dzisiaj po 50 latach od jego śmierci uważany jest za największego mistyka i jasnowidza Ameryki. Ta owiana już dzisiaj legendą postać nie miała łatwego życia. Znajomi i klienci porobili fortuny na jego przewidywaniach kursów akcji na Wall Street czy trafnych prognozach cen działek budowlanych w Wirgini Beach, gdzie mieszkał. On sam często popadał w finansowe problemy.

Gdy jego paranormalne odczyty pomagające ludziom wrócić do zdrowia stały się sławne, policja zorganizowała prowokację mająca skompromitować jego osobę. Na szczęście sąd oddalił zarzut zakazanego wówczas wróżbiarstwa i pozwolił mu nadal pomagać ludziom i odczytywać wizje przyszłości. Kilkakrotnie zaprzestawał swoich praktyk i wracał do zawodu fotografa, lecz powołanie było silniejsze. Nie przeszkodziło mu nawet w tych powrotach kilkudziesięciokrotne przeczytanie Biblii, w której znalazł przyzwolenie na swoje dziwne praktyki. Edgar Cayce przewidział między innymi: światowy kryzys gospodarczy w 1929 roku i czas jego zakończenia (1933 r.); upadek komunizmu w Związku Radzieckim; zamieszki na tle rasowym w Stanach Zjednoczonych; prawdziwy początek II wojny światowej, przełomową bitwę (Kursk) i datę zakończenia wojny.

Cayce wskazał na wyłonienie się pod wodą u wybrzeży Ameryki wierzchołków zatopionej niegdyś Atlantydy oraz zlokalizowanie podziemnych pomieszczeń pod łapami Sfinksa w Gizie. Oba te zdarzenia miały już miejsce, choć u nas nie nadano im żadnego rozgłosu. Najwięcej z jego odczytów możemy dowiedzieć się o geologicznych zmianach jakie mają czekać ziemię w na przełomie tysiącleci. Pierwszy okres kończy się w 1988 roku. Najbardziej dramatyczne wydarzenia u schyłku stulecia poprzedzone miały być między innymi: zjawiskiem podnoszenia się jednych i obniżania innych części Morza Śródziemnego, mniejszymi trzęsieniami ziemi w Kalifornii, ożywieniem wulkanu Etna. Wszystko to już miało miejsce. Następne przewidywania lepiej żeby się nie sprawdziły. Są zbyt katastroficzne. Słuchając słynnego przeboju California dreamers zapominamy, że Kalifornia - miejsce spełniania ludzkich marzeń, od dawna naznaczone jest proroctwem zagłady.

Zanim nauki geologiczne ustaliły ponad wszelką wątpliwość, że najsłynniejszy na świecie uskok tektoniczny San Andreas w każdej chwili grozi wielkim trzęsieniem ziemi zdążyło ono trzykrotnie na dużą skalę nawiedzić ten obszar. Pierwszy raz w 1857 roku, drugi w 1872, trzeci, który dotknął San Francisco w 1906 roku. San Andreas ma swoje odgałęzienia i cały ten przepiękny zewnętrznie teren jest jedną beczką prochu. Uskok - to wielkie pęknięcie skorupy ziemskiej w wyniku czego napierają na siebie dwie wielkie płyty kontynentalne. W Kalifornii z lotu ptaka widać linie tego uskoku poprzez sposób ułożenia jezior, roztok, dolin. Oczywiście nie trzeba jasnowidza, aby mówić, że Kalifornię może dotknąć prawdziwy kataklizm. Problem polega na tym, że Cayce widzi to jako początek radykalnych zmian geologicznych i klimatycznych na całej naszej planecie.

Bezpośrednim sprawcą tych zmian będzie nagłe i radykalne przesunięcie osi ziemi. Proces ten rozpoczął się według niego już w 1936 roku. Dzisiaj według naukowych raportów mamy do czynienia ze stopniowym przesuwaniem bieguna magnetycznego Ziemi. Topnienie czap lodowych na biegunach generuje ten proces. Nawet racjonaliści powinni wiedzieć czym to grozi. Najpierw według Cayce`a potężne wstrząsy obejmą Los Angeles i San Francisco. Może dojść do zalania potężnymi falami oceanu całej Kalifornii. Później po drugiej stronie kontynentu zatrzęsie się Nowy Jork. Manhattan zostanie zniszczony. Podobny los dotknie wybrzeży Connecticut i Nowej Anglii.

Edgar Cayce przepowiedział, że pewnego dnia Wielkie Jeziora skierują swe wody do Zatoki Meksykańskiej zamiast jak teraz wpadać do rzeki Świętego Wawrzyńca. Zatopienie czeka również archipelag japoński i wybrzeża północnej Europy. Zagrożonych jest wiele europejskich metropolii Londyn, Paryż, Rotterdam itd. Cayce mówi wprost: "Górna część Europy ulegnie zmianie w jednym mgnieniu oka". Swego czasu ten słynny jasnowidz powiedział, że do 1988 roku Ziemia pęknie w zachodniej części Ameryki. Ten początek początku już nastąpił. Geolodzy uznali potężny wstrząs na Alasce w Wielki Piątek w 1964 roku za największy z tych, jakie dotychczas dotknęły Amerykę Północną. Sejsmografy wskazywały tam 8,4 w skali Richtera. Gdyby miało to miejsce na terenach zamieszkałych byłaby to totalna katastrofa. Wystarczy przypomnieć, że wstrząs, który 91 lat temu zniszczył San Francisco miał siłę 8,2 w skali Richtera.

Na szczęście Edgar Cayce, podobnie jak inni wielcy jasnowidze podkreślał, że ludzkość może odsunąć te apokaliptyczne wydarzenia. Jako człowiek głęboko wierzący podkreślał wagę modlitwy za spokój na Ziemi. Ilu z nas potrafi to robić? Może to zatrzyma zegar Cayce'a. On bardzo pragnął, aby tak się stało. Najwyraźniejszym prorokiem ubiegłego stulecia jest jednak Edgar Cayce (1877-1945). Jest on najlepiej udokumentowanym przypadkiem jasnowidza jaki kiedykolwiek istniał w USA. Edgar Cayce, znany jako śpiący prorok, wykonał 14.306 odczytów, będąc w stanie snu, w stanie odmiennej świadomości, co zostało udokumentowane. Edgar Cayce stał się sławny dzięki swym odczytom medycznym, ponieważ potrafił prawie ze stuprocentową pewnością zdiagnozować dolegliwości swoich pacjentów. W większości przypadków wskazywał nawet imię i adres lekarza, z którym należało się skonsultować! Wszystko to będąc w transie, znając jedynie imię pacjenta, którego nigdy nie spotkał!